Wiecie co? Obejrzę. Aż jestem ciekawy, jakiż to musi być gniot. A to przecież produkcji Asylum ;)
co jak co, ale te udawane niebieskie błyski światła skopiowane rodem ze Star Trek to dopiero petarda :D
Co za bzdura i tandeta!
Już sam opis w EPG dekodera rozwiewał wszelkie wątpliwości i nie pozostawiał cienia nadziei na cokolwiek lepszego, ale dopiero naoczne doświadczenie tego koszmaru pozwala docenić bardziej inne produkcje do tej pory uważane za niezwykle słabe. No, a przy tym wypadające jak niesamowite i porywające ;)