To jest familijne kino przygodowe w stylu Disney'a. Nie znajdziecie tutaj moralnego niepokoju, ale znajdziecie humor, słońce, akcję i przygodę. Nie ma co dorabiać ideologii, ten film, a właściwie cały cykl, powstał, żeby dostarczyć rozrywki jak najszerszemu gronu odbiorców i ze swojej roli, wywiązuje się znakomicie. Podobieństwa? Nie tylko Indiana Jones, ale też Noc w Muzeum i Skarb Narodów.