TAK KICZOWATEGO FILMU,TAKICH SZTUCZNYCH AKCJI DAaaaAWNO NIE WIDZIAŁAM!!! A NAJŚMIESZNIEJSZE BYŁO JAK KONIE Z URWISKA SPADAJĄ DO 1,5 M GŁEBOKOŚCI WODY I NAWET NÓŻEK NIE ŁAMIĄ HAHAHAHAAHAHA!!!!!!!!!!!!! NO I TE LAWY I WYBUCHY, KTÓRE SĄ NAŁOŻONYM OBRAZEM -MASAKRA!!!!
Film niezły, lekki, łatwy i przyjemny. Sztuczna przemoc, która sprawia, że film idealnie nadaje się na niedzielne popołudnia dla całej rodzinki.
Dość udana kontynuacja pierwszej części (Bibliotekarz-tajemnica włóczni).
Polecam
ten film to niskobudzetowe czary mary dla siedmiolatków. aktorstwo raczej kiepskie, fabula rowniez! kopalnie krola salomona z patrikiem swayze sa duzo lepsze.